Psychoterapia nerwic, fobii i depresji

pacjent · Gość

Proponuję dokonywać wpisów dot. dobrze działających lekarzy, terapeutów, pielęgniarek, logopedów, rehabilitantów itp.

ewelinka · Gość

kto się pcha do szpitala bez zagrożenia życia?

nie wiem...

NIUNIANIA

FORUM LOGOS - nerwice, fobie, depresje, wady i zaburzenia mowy ... pozostańmy w kontakcie ze znajomymi ze szkolnych lat

Mila · Gość

Witam,na tę stronę trafiłam przypadkowo, jak chyba wszyscy tu obecni ;)Mam 23 lata i od 6 lat cierpię na fobię społeczną. Kiedyś była to agorafobia, dziś fobia społeczna i napady lękowe. Czytając wasze wpisy zrozumiałam, że to, co czuję nie jest aż tak niespotykane, że są ludzie którzy czują to samo co ja każdego dnia.

pacjęt · Gość

mam dość takie nerwobóle dzisiaj mnie łapią że nie mogę oddychać szukam jakiegoś uzasadnienia i nie mogę znaleść może ktoś jest mi wstanie coś mądrego doradzić????????

Sowka · Gość

Jak sobie radzę z lękiem?:

1. Zwolniłam tempo życia. Mówię wolniej i działam wolniej;

2. Jestem odpowiedzialna za siebie i nie wstydzę się siebie;

3. Nagradzam siebie za wszystkie sukcesy, nawet małe. Chwalę siebie !;

4. Wysłuchuję innych i chociaż nie zawsze mi to wychodzi - dodaję im odwagi.

5. Kiedy mówię - patrzę prosto w oczy;

6. Pamiętam, że lęku uczę się sama. Dlatego mogę się go sama oduczyć. Lęk TO NAWYK.;

7. Pamiętam ,że nie ma ludzi bez lęku;

I ostatnie, co mówię do siebie: Pomyśl! Kto tworzy twoje myśli, przekonania , fantazje ? Kto się z ciebie śmieje? kto cię dobija ? kto cię straszy ? Denerwuje? TY SAMA ! Tak mówię do siebie, a potem oddycham głęboko, wolno i spokojnie, daję sobie czas na reakcję. Relaksuję się i stosuję trening autogenny. przeciągam się i ziewam. To pomaga.

NIUNIANIA

Mam płyty CD-audio, których słucham i jednocześnie wykonuję odpowiednie ćwiczenia o charakterze izometrycznym (napinająco-rozluźniającym).

Takim ćwiczeniem jest relaksacja progresywna (postepująca) Jacobsona. Celem tego ćwiczenia jest (poprzez uświadomienie sobie różnicy między napięciem a rozluźniem ) stopniowe osiąganie stanu relaksu ( rozluźnienia mięśni, naczyń krwionosnych i systemu nerwowego).

Trening autogenny Schultza jest kolejnym ćwiczeniem, w czasie którego spokojnie leżymy lub siedzimy i wysyłamy informacje (sugestie) do poszczególnych części ciała, układów i narządów, w wyniku których następuje pełne rozluźnienie całego ciała oraz zmiany morfologiczne w zakresie tzw. wydzielania wewnętrznego i składu chemicznego naszego ciała.

Obu ćwiczen słucham i zachowuję się stosownie do podawanych przez lektora (W.Pitaka) sugestii.

@@@@@@@@@@@